W tym roku postanowiłam upiec na Wigilię tradycyjny staropolski piernik długodojrzewający. Wertowałam przepisy najróżniejsze od killku miesięcy i nie bardzo wiedziałam na który się zdecydować, aż tu wczoraj na blogu Aleex przeczytałam o corocznym pierniczeniu. Zobaczyłam przepis i od razu przypadł mi do gustu, więc wybrałam właśnie ten i przyłączyłam się do pierniczenia z Aleex po raz pierwszy. Jeśli ktoś z Was również ma ochotę się przyłączyć, podaję adres stronki:
http://kuchniaaleex.blogspot.com/2013/11/pierniczenie-czas-zaczac.html
Mój piernik przygotowałam z połowy składników podanych w przepisie. Etap I przebiegł u mnie bez problemów ( no może poza problemem dostania przyprawy do piernika w osiedlowym sklepie...) i uznaję go za zakończony. Obecnie mój piernik spokojnie sobie dojrzewa w piwnicy i czeka, aż po niego wrócę:)
A teraz kilka fotek z mojego pierwszego pierniczenia - Etap I :
Miód, cukier i tłuszcz rozpuściłam na malutkim ogienku. |
Po rozpuszczeniu odstawiłam masę do ostudzenia. |
Do kamionkowego naczynia przesypałam mąkę. |
Wymieszałam mąkę z przyprawą do piernika. |
Dodałam do mąki ostudzoną masę miodową, sodę ropuszczoną w mleku, jajka i szczyptę soli, a następnie utarłam wszystko mikserem na gładkie ciasto. |
Owinęłam ciasto w sciereczkę i reklamówkę wg instrukcji Aleex. Zniosłam je do piwnicy i postawiłam na półce. Teraz będzie dojrzewać. |
Kolejny etap mojego pierwszego pierniczenia z Aleex opiszę za około 4 -5 tygodni.
Pozdrawiam!
Ciekawy przepis, ale ... Czy to nie zgnije ?
OdpowiedzUsuńPiernik dojrzewający to ciasto z bogatą tradycją, wypiekane od wielu pokoleń zarówno w domach, jak i przemysłowo, więc odpowiednio przyrządzony i przechowywany nie gnije. Wiecej o pierniku znajdziesz tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Piernik
UsuńJa robiąc swój stosowałam się do przepisu i wskazówek Aleex, mam nadzieję, że się uda.
Chyba też sie skusze, do odważnych swiat należy ;)
UsuńChyba też się przyłączę :)
OdpowiedzUsuń