Ostatnie parę miesięcy upłynęło mi pod znakiem częstego gotowania kapusty. Po Wielkanocnej uczcie u cioci, na której były pełne misy właśnie zwyczajnej kapusty jako dodatku do mięsa, rozsmakowałam się w tym tradycyjnym, acz rzadko na codzień podawanym dodatku i zaczęłam ją gotować praktycznie co chwilę. Czasem czerwona, czyli nasza śląska modra, innym razem biała, ale kapusta musi być. Jest u mnie dodatkiem do wszystkiego - do mięs, ryb, zapiekanek, faszerowanych warzyw.
Po tych kilku miesiącach i kilkudziesięciu ugotowanych partiach kapusty, wypracowałam swój sposób na kapustę idelną, zarówno czerwoną, jak i białą - dzisiaj prezentowana czerwona, ma intensywny kolor, ale jest smak już delikatny, przez co pasuje jako dodatek do wielu potraw.
Tak więc zachęcam Was do ugotowania naszej polskiej, czerwonej kapuchy, nie tylko od swięta , ale też na zwykły dzień :
SKŁADNIKI:
1/2 średniej główki kapusty
1 łyżka cukru
1 łyżka soli
2 łyżki octu
sól, pieprz, oliwa z oliwek
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1. Główkę kapusty przekrajam na pół, jedną połowę zawijam w papier i odstawiam do spiżarki na następne gotowania, drugą biorę do zużycia od razu. ( z 1 średniej połówki uzyskuje cały średni garnek kapusty).
2. Połówkę kapusty myjemy, siekamy nożem na paseczki, kończąc siekanie gdy dojdziemy do białego i twardego głąba.( głąb też możemy wykorzystać, dodając go do wywaru na zupę) Posiekaną na paski kapustę, siekamy na blacie dalej na małe kawałki.
3. Przekladamy do garnka, zalewamy zimną wodą w ilości takiej, by zakryła całą kapustę.
4. Dodajemy cukier, sól, ocet i zagotowujemy na dużym ogniu bez przykrycia.
5. Gdy zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień, przykrywamy garnek i gotujemy na malutkim ogniu ok. 1 godz, lub do czasu gdy osiągnie pożadaną miękkość.
6. Odcedzamy.
7. Dodajemy wg uznania sól, pieprz i oliwę z oliwek.
8. Podajemy jeszcze ciepłą jako dodatek do mięs, ryb i wszystkiego z czym nam kapucha pasuje i smakuje.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz