24. Szczęśliwego Nowego Roku 2014!!!
Dzisiejszy dzień upłynął mi pracowicie i kulinarnie zarazem - najpierw były przednoworoczne porządki i zakupy ( a raczej rajd po sklepach, żeby zdążyć kupić dobre produkty przed innymi zabieganymi klientami), potem pieczenie ciasta na Nowy Rok, potem robienie deseru z galaretek, potem gotowanie, obieranie i krojenie warzyw na sałatkę jarzynową, potem smażenie kotletów i gotowanie ziemniaków na Sylwestrowy( czyli dzisiejszy) obiad, a w międzyczasie gulasz tradycyjnie robiony po mojemu:) Na koniec zostawiłam sobie dzielenie i układanie w zamrażarce pieczywa i wędlin. Na szczęście z wszystkim zdążyłam się wyrobić i teraz już mogę spokojnie oglądać Sylwestra z telewizją:)
A wszystko na jutro, bo na Noworoczne Popołudnie zaprosiłam sobie moich kochanych dziadków ze strony mamy. Mam nadzieję, że będzie im smakowało. Radość bliskich osób z jedzenia potraw, które przygotowałam specjalnie dla nich jest bezcenna i wynagradza wszystkie kuchenne trudy. Tak więc choć jestem zmęczona, to też jestem zadowolona:)
Przepisy na ciasto, gulasz i deser postaram się dodać niebawem, ale bardzo proszę wszystkich o wyrozumiałość, w kwestii szybkości dodania przepisów, niestety studenckie życie i widmo styczniowej sesji nie pozostawia wiele czasu na rozwijanie się w kuchni i dodawanie przepisów. W pierwszej wolnej chwili postaram się jednak dodać je na bloga.
Rozpisałam się trochę, a przecież miały być głównie zyczenia:), więc teraz już tylko życzenia:
Życzę wszystkim, żeby Nowy Rok przyniósł Wam wszystko to o czym marzycie, a zabrał to, co było w tym roku trudne i smutne, żeby dał Wam dużo zadowolenia z siebie i bliskich, żeby dał Wam możliwości i okazje na jakie czekacie, żeby wyjasnił to, co chcielibyście wyjasnić, żeby upewnił w tym, czego chcecie być pewni, żeby dał wiarę i nadzieję, na to o czym myślicie, żeby przyniósł same dobre dni, żeby na gorsze nie zmienilo się nic, żeby każde postanowienie skończyło się wypełnienieniem, żeby zdrowie i uroda nie odczuwały znaku czasu, żeby swiat calkiem nie oszalał, żeby przyroda ten rok przetrwala, żeby wydatki nie dały w kość, a wszystko czego chcecie mnożyło się o stokroć.
Szczęśliwego Nowego Roku 2014!!!
Milly4884
Zapraszam do mojej kuchni, tu zawsze coś się dzieje - na piecu coś się gotuje, a w piekarniku piecze, słychać brzęk garnków i dźwięk miksera, kot z parapetu na wszystko spoziera. Bulgocze zupa, czuć aromat pieczeni, a na zachwyty rodziny, ciasto się rumieni. Po obiedzie kuchnia żyć nie przestaje, bo dobrą kawę w niej zapodaję, a przy kawie czas na rozmowy i przemyślenia- różne, nie tylko kuchenne zagadnienia. Jeśli chcesz pobyć w mej kuchni chwilę- zapraszam, bo goście widziani są zawsze mile.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz